Zima – czas na kosmetyki z kwasami AHA i BHA!
Zima – czas na kosmetyki z kwasami AHA i BHA!
Autorka: Dżo z FlamingBlog
Zima to taki czas w roku, kiedy możemy sobie pozwolić na mocniejszą pielęgnację twarzy. Mocniejszą, czyli jaką? Mowa o wykorzystaniu hydroksykwasów AHA i BHA. To substancje, które mają szerokie spektrum zastosowań. Przede wszystkim pomagają w walce z niedoskonałościami skóry. Zaleca się je stosować właśnie jesienią i zimą. Dlaczego? O wszystkim dowiecie się z artykułu! Zapraszam do lektury.
Czym są kwasy AHA i BHA?
No właśnie, czym są właściwie te tajemniczo brzmiące składniki? Zwie się je inaczej hydroksykwasami lub kwasami owocowymi. To składniki, które pozyskuje się zwykle w sposób syntetyczny, jednak występują również naturalnie w wielu znanych nam produktach, jak jabłko, cytryna, wiśnia, brzoskwinia, winogrono czy kefir. Głównym ich zadaniem jest złuszczanie naskórka, pobudzanie go do odbudowy. Hydroksykwasy wykazują również właściwości nawilżające i ujędrniające. Pomagają w walce z trądzikiem, przebarwieniami skórnymi, zmarszczkami i bliznami potrądzikowymi. Skutecznie oczyszczają pory, pozbywając się wągrów. Dobrze też wspomagają uporczywą walkę z zaskórnikami. Kwasy owocowe działają także przeciwbakteryjnie i przeciwzapalanie (to właśnie z tego względu polecane są w przypadku trądziku) – hamują namnażanie się drobnoustrojów na skórze oraz chronią przed pojawianiem się wykwitów.
Najczęściej stosowane w kosmetologii kwasy AHA i BHA to: glikolowy, mlekowy, salicylowy, cytrynowy i migdałowy. Substancje poleca się w przypadku każdego rodzaju cery, ze szczególnym naciskiem na trądzikową i dojrzałą. Przy pielęgnacji wrażliwej i naczynkowej należy być czujnym – to bardzo delikatne typy skóry mogące reagować na kwasy podrażnieniami i zaczerwieniami.
Jak używać kwasów AHA i BHA i w jakich produktach je znajdziemy?
Dlaczego to właśnie jesienią i zimą zaleca się stosowanie hydroksykwasów? Ponieważ to substancje mocno ingerujące w powierzchnię skóry, zmniejszające siłę jej tarczy chroniącej przed promieniami słońca, zazwyczaj specjaliści polecają, by używać ich w te miesiące, w które promienie UV są mniej groźne. Oczywiście po każdym zabiegu z wykorzystaniem kwasów owocowych wskazane jest, by stosować preparaty na dzień z filtrem SPF – również jesienią i zimą.
Kwasy AHA mogą występować w różnych rodzajach kosmetyków. Dostępne są także w samodzielnej formie – pojedynczych kwasów lub ich mieszanek. Zdecydowanie bezpieczniejszą postacią są preparaty z niewielkim stężeniem tych komponentów. Najczęściej pojawiają się w formułach toników, żeli i pianek oczyszczających, a także peelingów i maseczek. Znajdziemy je nie tylko w produktach do twarzy. Są szczególnie lubiane w specyfikach… do stóp. Nic dziwnego! Ich silna moc złuszczająca jest z chęcią wykorzystywana w dbaniu o dolne partie nóg. Kwasy AHA i BHA skutecznie pozbywają się zrogowaciałego naskórka, zmiękczają go i regenerują do tworzenia nowych komórek skórnych. W efekcie stopy stają się gładkie, zadbane i aksamitne w dotyku.
Niekiedy kwasy AHA i BHA (głównie kwas glikolowy) znajdziemy również w kosmetykach do pielęgnacji włosów. Bardziej tu chodzi o troskę o skórę głowy. Takie preparaty służą do peelingu skalpu. Dzięki temu wzmacniane są cebulki włosów, a co za tym idzie – same pasma. Z kuracji na kurację kosmyki stają się mocniejsze. Innym ważnym działaniem jest kontrola produkcji sebum. Najlepiej sprawdza się w tym przypadku kwas glikolowy. Substancja balansuje równowagę hydrolipidową skóry głowy, reguluje pracę gruczołów łojowych, a co za tym idzie – zmniejsza skłonność do przetłuszczania się i pojawiania się łupieżu.
Które koreańskie kosmetyki z kwasami AHA i BHA wybrać?
G9skin White in Milk Whipping Foam – to pianka do mycia twarzy z kwasami AHA i BHA. Dogłębnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, wyrównuje jej koloryt, delikatnie zmiata martwe komórki naskórka z jej powierzchni oraz niweluje nadmiar nagromadzonego sebum. Kosmetyk idealny dla osób pragnących… idealnej cery. Warto go stosować codziennie.
G9skin Grapefruit Vita Peeling Gel – peelingujący żel, którego formułę wzbogacono kwasami AHA i BHA, enzymami oraz ekstraktami roślinnymi. Kremowa konsystencja dokładnie usuwa martwy naskórek, nie podrażniając przy tym cery. To produkt do stosowania 1-2 razy w tygodniu.
To kosmetyki koreańskie, których śmiało możesz używać w domowym zaciszu. Zawierają niskie stężenia kwasów owocowych, więc nie powinnaś wyrządzić swojej skórze krzywdy. Pamiętaj jednak, by w ciągu dnia chronić twarz przed promieniami UV (zobacz krem przeciwsłoneczny SPF 50+ PA+++ Some By Mi Uv Shield Daily Mild Suncream SPF 50+ PA+++). Cera po kontakcie z kwasami AHA i BHA jest bardziej wrażliwa na działanie słońca. Jeśli nie będzie odpowiednio zabezpieczona, z czasem pojawią się na niej plamy pigmentacyjne lub podrażnienia i zaczerwienienia. Uwaga! Mocniejsze stężenia kwasów powinny być stosowane wyłącznie przez doświadczone kosmetyczki.
Dżo - autorka bloga FlamingBlog - od lat pasjonuje się szeroko pojętą chemią kosmetyczną, kosmetyką naturalną, pielęgnacją skóry i włosów, modą, copywritingiem i marketingiem. Swoją wiedzę przekuwa w treści, które inspirują do jeszcze lepszego dbania o siebie. Ostatnio coraz częściej zgłębia tajniki koreańskiej pielęgnacji. Miłośniczka wszystkiego, co związane z filmami Disneya, kociara i kinomaniaczka.